7.07.2015 DNT Rower 2x10 km Chciałam wieczorem pobiegać, ale jak usiadłam do roboty, to wstałam jak już było ciemno... Poszłam spać z myślą, że może dziś rano się uda, to obudziła mnie burza %-) MISKA Suple: - Napoje: woda, herbata zielona, kawa Warzywa niewliczane: pomidory, cukinia, surowa marchew, kalarepa, roszponka, papryka, cebula [...]
10.10.2019 CZWARTEK Dziś spałem jak dziecko. Pobudka po 8.00. I od razu do roboty, w trakcie śniadanie. Potem okienko na trening. Po treningu dalej do pracy, po 16.00 się przejaśniło więc podjąłem decyzje że udam się na spacerek grzybowy. Coś tam znalazłem ;-) Potem z Żonką do castoramy, dokupić parę rzeczy na sesję dzieci w Sali zabaw. No i [...]
https://i.imgur.com/J7zLBGe.png Pobudka po 7.00 i do roboty. Zleciało bo sporo pracy, jeszcze parę rzeczy musiałem do strony internetowej przygotować i wpadli prywatni klienci na diety. Siedziałem przy rozpiskach i analizie. Po pracy do domu i trening. Po treningu posiłek, rozciąganie i pokręcone po domu. Teraz już kolacja i zaraz do wyra. Jutro [...]
https://i.imgur.com/BJ7aUUW.png Pobudka przed 8.00 i do roboty. W pracy poszedł mailing do około 3tyś byłych klientów z promocją na diety, więc Sajgon. A miałem jeszcze trochę prywaty do zrobienia. Po pracy miałem jechać na spotkanie z firmą od strony internetowej, ale wspólnicy mi podarowali, bo mieszkam poza warszawą, a dziś dojazd w tym śniegu [...]
https://i.imgur.com/s3roAhl.png Pobudka o 8. Średni sen w nocy, rano oczy podkrążone, więc wiadomo, solidny wyścig zrobiłem.. Od razu do pracy, przerwa na trening i powrót do roboty. Zeszło się do 16.00. Rozciąganie, spacer i konsultacja online, niestety przedwcześnie skończona. Potem depilacja. Teraz już miły czas z Żonką ;-) No i kolacja, co [...]
https://i.imgur.com/yePZwaW.png Pobudka o 4.15… Śniadanie i na rundę królaka. Powrót po 7 do domu, szybki prysznic i do roboty. Sporo pracy więc zleciało, ale czułem wczesną pobudkę. Po pracy do domu, doszły opony do ulepa więc mordowałem się ze zmianą tych 2.2 opon DH… %-). Teraz już czil z Żonką, wyłączam się i odpoczywam. [...]
https://i.imgur.com/NHChvEJ.png Pobudka o 6.40. Tak, ale tym razem nie do roboty. Rozstawianie sprzętu i szykowanie do mojego #UltraRide. Szybkie śniadanie i 8.00 start. Mega wyszło! O 12 koniec. Przemodelowanie z powrotem domu.. %-) Prace domowe, Żonkę odprowadzić na pociąg bo leci na wieczór do koleżanki :-) Potem sklep i spacer dłuższy wpadł. [...]
Ladny pasztecik ladny, wszystko sie wciagnie, a na wynos do roboty akuratny. Tez pamietam jak za mlodu pomagalam w kuchni to obgotowywali wszystko na pasztet ale tam i lby swinskie cale szly, tluste to bylo jak cholera. Obgotowywali pewnie zeby odtluscic i zeby z kosci odlazlo. Dobra nie spamuje juz. Dzieki za info. Ps. na tych filmikach dopiero [...]
Ladny pasztecik ladny, wszystko sie wciagnie, a na wynos do roboty akuratny. a dziekuje, wiec pozostaje tylko sprobowac ;-) Tez pamietam jak za mlodu pomagalam w kuchni to obgotowywali wszystko na pasztet ale tam i lby swinskie cale szly, tluste to bylo jak cholera. Obgotowywali pewnie zeby odtluscic i zeby z kosci odlazlo. Dobra nie spamuje juz. [...]
Dzis DNT I w sumie wszystko spokojnie, wg planu. Na jutro pudelka tez juz zapakowane do roboty, ale musze jeszcze troche przekalkulowac makra. Tak wiec: Warzywa: pomidor, ogorki kiszone Napoje: kawa, woda Suple: tranvit, Mg, Zn, wit D Na drugi dzien po DT jestem na ogol glodna, choc kcal sa stale. [...]
[...] Takze fajnie fajnie, ale z przymrozeniem oka :D troche fajnie; ale szczegolnie wtedy, gdy ma sie male roznice pomiedzy gora a dolem - a u mnie - zalamac sie tylko idzie i do roboty brac trzeba :-D tym bardziej, pomimo zabojczych wynikow z wagi, wcale nie czuje sie mniejsza, chudsza, wezsza itp @@-) no nic - zobaczymy czy da sie wytopic dol i [...]
[...] a herbaty, nawet z pokrzywy. Jest w H&M fajny kubek z rurka, ale nie wiem czy warty 24 zl :) Ale wlasnie taki by mi sie przydal i chyba jednak sie poswiece i go kupie do roboty. Czuje tricepsy, ale bardzo delikatnie. Klatki w ogole. Chyba sie trzeba bardziej przylozyc :-D Plany na dzis [...]
[...] mi sie miski nie chce na jutro ustalac (choc fakt, ze mam mnostwo zamrozone, kasze ugotowana, a sniadanie standardowe, wiec bedzie latwo) No i jutro mam przedwakacyjna kawe w pracy, wiec w ramach urlopu ide do roboty i beda grzechy. /SFD/Images/2016/7/13/16a85222137549f6a57df760323d85ed.jpg Zmieniony przez - strumyk w dniu 2016-07-13 21:46:43
Hehe skad ja to znam- nawet jak sobie postanowilam isc pozniej do roboty i wstac o 6, to budzilam sie kolo 5 i nie szlo zasnac of course. Ale tak czy siak lepiej samemu sie zbudzic niz jakby Cie mala tak brutalnie wyrywala z objec morfeusza :-)
Wykaszlalam sie i wracam powoli. Mialam jechac rano, koszulka jest na grzbiecie, ale za pozno wyszlam (ranna kawa) i korki juz byly takie, ze do roboty bym trafila za pozno. Stad uciekam wczesniej i ide sie posilowac przed przedszkolem. Miska mniej lub bardziej trzymana, ciut spuchal ostanie dni, ale juz wiem dlaczego sie czasem sama sabotuje - [...]
[...] moja wymyśliła sobie sprzątanie mieszkania. Po 5 godzinach nie było już chęci do treningu. Poniedziałek i wtorek to nawet już nie pamiętam co się działo, ale też coś było do roboty... 20.11.2019- trening 88 Przysiad Bułgarski: 11kg/8 x 3 Zercher's squat: 20kg/8, 35kg/8 x 3 MC klasyk: 50kg/5 x 2, 70kg/5, 82,5kg/5, 95kg/5, 105kg/5 Glute bridge: [...]
[...] w tluszcz?:// hehehhehe zart, lol ano ja znow (prawie?) chora, bo wszyscy wokol chorzy grrrr, np. facet spi obok mnie codzien:/) no i qrna fajnie, tyle, ze ja codziennie do roboty zawalam na 7, siedze po godzinach i jeszcze pozniej jakiej glupie studia;-( musze podjac decyzje wreszcie, bo sie zniszcze tym wszystkim pzdr, ide pod prysznic, a [...]
[...] i dzis lece potyrac, takze wracam do tego co kocham. Wieczorem bedzie wypiska, lecz nie wiem czy z filmami, bo wiecie jak to jest jak sie czlowiek wstydzi%-) Aaa i co do roboty, to lasek mam od ciula, aaa narodowosci to od chvja, sa pakistanczycy, afrykanie, litwini, hiszpanie, takze od bialego do czarnego%-) sorki, ze bez pl znakow ale [...]
[...] i wycisnąłem ostatnie siły z klaty. Miałem robić zdjęcia, ale nie ogolona to mało estetycznie i na pewno postępów nie byłoby widać, w swoim czasie, jest jeszcze wiele do roboty. Plecy standardowo, choć czułem je naprawdę fajnie (tak, dziś nawet zakwasy, co nie jest u mnie takie oczywiste!). Wiosło w leżeniu, pilnowanie lędźwi, mimo, że leżę, [...]